A nam ciągle jest za mało

Chociaż jeszcze mnóstwo słońca,
kwiatów wokół rośnie krocie,
znak nam daje mgieł opończa
że pażdziernik jest w odwrocie.


Mgły unoszą się ku górze
wielokształtne jak hybrydy
i przeciwne wszech naturze
znikną jak efemerydy.

Wszystkim lata bardzo szkoda
bo nam mnóstwo ciepła dało,
taka nasza jest uroda
że nam ciągle jest za mało.

Ptaków jeszcze ćwierka klika
lecz daleko im do braci
skowroneczków i słowika,
więc im nie będziemy płacić!

Chociaż jesień nas już cieszy
i czujemy się radośnie,
ona szybko też ubieży
więc myślimy już o wiośnie.

Po niej nastanie znów lato
o którym teraz myślimy,
a kto odpowie mi na to:
gdzie tu jest miejsce dla zimy?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz