Wypełnij moje podwoje

Rozsądek spłoszony znika
potęgą miłości mojej,
ukochana mnie unika
a ja dwoje się i troje.

Przyjdż i ucałuj usta me,
ucałuj też oczy moje,
ja cały tego bardzo chcę-
puste są moje podwoje.

Miłość me serce wypełnia
całe kochana do ciebie
nocą,jak księżyca pełnia
trwa srebrną tarczą na niebie.

Gwiazdy blaskiem mnie kuszą
i rozjaśniają moją noc,
choć robić tego nie muszą
to czują swoją wielką moc.

Kocham cię porankiem świętym
który jest nam dnia początkiem,
cudem życia niepojętym,
sensu mego bycia wątkiem.

Uspokój me serce,duszę,
wypełnij moje pragnienia
gdy miłości wielkiej służę
i spełniam nasze marzenia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz