Gdy demony złe się budzą

Twarze wczoraj rozgniewane,
rozmazane oczy duże,
dziś nie będą roześmiane
gdy przeżyły wielką burzę.



Już nie zmienisz nigdy tego
co odeszło, jest za nami.
Słowa. Też nie zmienisz tego,
choćbyś płacił talarami.

Jutra też nie zmienisz,
to co dzisiaj-przeminie.
Strat swych nie wycenisz
nie myśląc o winie.

Błędy twoje, krzywda cudza,
takie w życiu są układy,
gdy demony złe się budzą
to nie znajdziesz na nie rady.

Twoich uczuć wieża ciśnień
znowu rośnie bardzo szybko,
jeszcze chwila a czar pryśnie
bo nie jesteś złotą rybką.

Pozostaną ci wspomnienia
z Wąwolnicy i Rąblowa,
dzisiaj świat się szybko zmienia
więc z pietyzmem wszystkie schowaj.

Ciesz się życiem co cię czeka,
różne chwile masz za sobą.
Chociaż szybko czas ucieka
to najlepsze jest przed tobą.

Jeśli zechcesz czegoś więcej
aby życie swe wzbogacić
wtedy sprawy weź w swe ręce-
dobro dane dobrem wraca.

Mądrość, dobro, serce duże
są opoką bytu ludzi
i dlatego ja ci wróżę
szczęście swoje sam obudzisz.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz