By uśmiech zakwitł na buzi

W sierpniu skończyło pracę
a wrzesień cały przespało,
wciąż leniwe nie inaczej
choć kasę bierze nie małą!


Nie chce grzać,nie chce świecić,
świat się zrobił ponury
i smutne są wszystkie dzieci
bo chowa się wciąż za chmury.

Wyjdż słoneczko i nie czekaj
bo na ciebie tu czekamy,
ale dłużej już nie zwlekaj
bo my mało czasu mamy.

Zabawy przestaną nas cieszyć
bo wkrótce będziemy już duzi,
musisz się rychło pośpieszyć
by uśmiech zakwitł na buzi.

Na spacer teraz chodż z nami
po naszej pięknej Zarzece,
jesteśmy wciąż tacy sami-
radość bez ciebie uciecze.

Piękny pażdziernik nam daruj
i wędruj z nami po łące,
życie nam nasze zaczaruj
w którym mieszka wciąż słońce!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz