Mane,tekel,fares

Znów Faeton się obudził
i na nowo grozi światu,
że podpali domy ludzi
biednych i chaty bogatych!


"Niszczyć zacznę od Kijowa
i pożogę wniosę dalej,
nie pomoże ludzka głowa
Ukrainę całą spalę-
nik nie może mnie powstrzymać!"-
grozi ludziom czart uparty
gdy na wschodzie mrożna zima!

Pali Majdan,pali Spartak,
ogień zbliża się do Lwowa
i ogarnia inne grody!
Wkrótce pali się połowa
Ukrainy:płoną lody,
płoną serca,płoną oczy
zniewolone przez nadzieję,
która ludzi chce zjednoczyć
lecz Faeton wciąż się śmieje!

Wciąż Faeton straszy ludzi
i zniszczenie niesie dalej... !
Wielki naród już się budzi
zanim szatan wszystko spali!
Wnet nie będzie mu do śmiechu
gdy przeczyta gdzieś na murze:
"Mane,tekel,fares!"Grzechu
swego nie poniesie dłużej!

"Choćby spalił diabeł głupi
i do zera mienie zniszczył
męstwa przecież nam nie złupi!
Tu na miejscu dawnych zgliszczy
jako Feniks zmartwychwstanie
Ukraina całkiem nowa!
Dom dla wszystkich piękny stanie
którym rządzi mądra głowa!"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz