Zatrzymaj się na chwilę

Po co biegniesz wciąż do przodu
kiedy tyle piękna obok?...
Mówisz: teraz taka moda,
nie mam czasu dla nikogo!



Po co tak przed siebie gonisz
drogą która nie ma końca
i nie widzisz moich dłoni
co trzymają lejce słońca?

Może serce ci rozkaże
byś na chwilę się zatrzymał,
i pragnienia twe ukaże
coś ukryte skrzętnie trzymał.

Myśli ubrane w słowa
i nurt uczuć wezbranych
to już pierwsza połowa
drogi wyśnionej nad ranem.

Płochość wczoraj odeszła,
morał dzisiaj się kluje,
że rozwaga nie pierzchła
i że wiersz się rymuje.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz